Oszczędzanie w sezonie grzewczym – czy to możliwe?
Sezon grzewczy dla wielu domowników bywa trudny. Z jednej strony użytkownicy chcą zadbać o komfort termiczny, a z drugiej jednak rachunki właśnie w okresie jesienno-zimowym potrafią znacząco nadszarpnąć domowy budżet. Jak sobie z tym poradzić? Czy możliwe jest oszczędzanie w sezonie grzewczym, ale bez strat na tak ważnym cieple? Sprawdzamy!
Jak oszczędzać efektywnie?
Przede wszystkim domownicy muszą zdać sobie sprawę z faktu, że sposób używania każdego systemu grzewczego wpływa zarówno na ich odczucia, jak i na rachunki za sezon grzewczy. Oszczędzanie jest możliwe. I wcale nie musi ono wiązać się z ciągłym przykręcaniem kaloryferów, odczuwaniem zimna i marzeniem o tym, aby zima wreszcie się skończyła.
Ogromne znaczenie ma przede wszystkim odpowiedni wybór urządzeń czy rozwiązań grzewczych, które powinny być dopasowane do potrzeb domowników, ale i wymogów stawianych przez mieszkanie czy dom. Każde lokum to zupełnie inne potrzeby i konieczność przemyślenia, jaka instalacja czy urządzenie grzewcze sprawdzi się najlepiej. Na pewno warto przyjrzeć się nowoczesnym rozwiązaniom, np. hybrydowym grzejnikom elektrycznym z oferty https://econovli.pl/. Ich zastosowanie wpływa na podniesienie komfortu termicznego domowników, a zarazem na oszczędności.
Dopasowanie poziomu temperatury do funkcjonalności pomieszczeń
Należy zwrócić uwagę także na często pomijany aspekt, czyli dostosowanie temperatury do tego, w jaki sposób i jak często korzystamy z danych przestrzeni. Najwyższa temperatura powinna panować w łazience – zalecane jest ustawienie grzejników na 22-24 stopnie Celsjusza. W pozostałych pomieszczeniach może to być o około 2 stopnie mniej, a w sypialni – nocą, wystarczy nam 18 stopni Celsjusza, aby zagwarantować sobie zdrowy i regenerujący sen.
To pozornie bardzo niewielkie różnice, jednak dla finalnych rachunków i sposobu, w jaki korzystamy z ogrzewania, mają w praktyce kolosalne znaczenie. Niewielkie zmiany są w stanie przynieść pożądane oszczędności.
Szczelne okna i drzwi
Jeszcze jeden aspekt, o którym domownicy często zapominają, to sprawdzenie stanu stolarki drzwiowej i okiennej. Tą drogą najczęściej bezpowrotnie tracone jest ciepło. Nie dość, że nie ma mowy o ekologii, bo do atmosfery dostają się szkodliwe produkty, to dodatkowo coraz mocniej dogrzewamy domowe wnętrza, przesuszamy powietrze, zmagamy się z ciągle osadzającym się kurzem, a nasz komfort termiczny wcale nie jest taki, jakiego oczekujemy.
Wystarczy sprawdzić stan stolarki, dokonać niezbędnych napraw czy wymiany niektórych elementów, uszczelnić okna i drzwi, jeśli tego wymagają, a szybko można odczuć różnicę.
Oszczędzanie w sezonie grzewczym jest możliwe i nierzadko nie wiąże się ono z kosztownymi czy trudnymi zmianami do wprowadzenia. Podstawowa kwestia dotyczy bowiem efektywnego i rozsądnego korzystania z zastosowanych urządzeń grzewczych, dopasowania temperatury, a także wyeliminowania nieszczelności. Jeśli to zrobimy, rachunki po sezonie grzewczym przestaną niemiło zaskakiwać.